Prowadząc własną działalność, tworząc Fun Page, blogując... wymaga się od nas, by być w ciągłym kontakcie z naszymi lajkującymi. Cała gospodarka posuwa się do przodu. My również powinniśmy. W końcu to nasza wizytówka. Nie możemy sobie pozwolić by być nie na bieżąco. Z pomocą przychodzi nam Przenośny pakiet akumulatorów PowerBank - inaczej mówiąc Przenośna Bateria firmy GP Batteries. Dzięki temu gadżetowi jesteśmy w stanie jednocześnie podładować i telefon i tablet. Nie zważając na miejsce, w którym się znajdujemy. W ten sposób nic nas nie zaskoczy. Ploteczki z koleżanką nie będą nam kolidowały z odpisywaniem na maile od klientów, czy też zaciętej licytacji na Allegro.
Właściwości PowerBank:
- Duża pojemność 10 400 mAh z wbudowanym akumulatorem litowo-jonowym
- (idealny do smartfonów i tabletów)
- PowerBank posiada podwójne wyjście.
- Możliwość ładowania dwóch urządzeń.
- Zgodność z większością urządzeń z gniazdem USB.
- Możliwość ładowania przy użyciu gniazda zasilania USB włączonego komputera lub zasilania USB.
- Kontrolki LED wskazujące poziom akumulatorka.
- Zabezpieczenia: termiczne / przepięciowe-podnapięciowe / zwarciowe / przeciążeniowe.
Moje chłopaki z towarzystwa już zacierają ręce i co chwila pożyczają te cudo ode mnie. Ja sama w krótkim czasie miałam okazję przekonać się o właściwościach PowerBank. Będąc "w trasie" okazało się, że akumulator w naszym czworo kołowcu skończył swój żywot. Zero cywilizacji, Zero pomocy. Tylko ja, moje zdechłe auto i atak paniki za rogiem... By nie było mi za łatwo, telefon też mnie opuścił. Bezczelnie zrezygnował ze współpracy. Na szczęście kobieca torebka, to niezastąpione źródło pomysłów. Wszystko się tam znajdzie. Tak było też i tym razem. Dzięki przenośnej baterii, podładowałam swój telefon i wezwałam swojego księcia w lśniącej zbroi.
Na koniec mogę dodać, że Bateria PowerBank przedstawia się ciekawie. Estetycznie i praktycznie. No i ta biel. Nadaje lekkości i elegancji.
Zbliża się czas Świąt. I już wiem, że przy pomocy tego gadżetu, nie zostanę uziemiona.
----------------------------------
ładowarka ścienna GP - link
ładowarka samochodowa GP - link
GP Batteries - link
właśnie, muszę się w taki wynalazek wreszcie zaopatrzyć :))
OdpowiedzUsuńa little CUP of ART - ilustracje, moda, kultura, sztuka
Power bank - może nie cudo techniki, ale gadżet jak najabrdziej użyteczny. Odkąd go mam nie wime, jak mogłam bez niego żyć. Wyjazdy, praca w terenie bez bezpośredniego dostępu do prądu - teraz dla mnie to nie problem. No i już nie muszę się martwić, że telefon rozładuje mi się w najmniej odpowiednim momencie.
OdpowiedzUsuńCiekawe rozwiązanie w tych "szybkich" czasach. Muszę się zastanowić nad tym 😊
OdpowiedzUsuńOd kiedy mam power banka zycie jest łatwiejsze!
OdpowiedzUsuńhm dobry pomysł na prezent "dla Niego"
OdpowiedzUsuńTakie powerbanki świetnie się spisują na dłuższych tripach rowerowych. GPS baterie zużywa w dość szybkim czasie, a dzięki powerbankowi jeszcze mi się nie zdażyło żeby mi zabrakło energii w telefenie. Gorzej z energią w nogach ;-)
OdpowiedzUsuńFajne trzeba sie w takie cudo zaopatrzyć :-)
OdpowiedzUsuńFajna rzecz mam podobną z innej firmy, starcza na trzy pełne naładowania. Szczególnie przydatna w wielogodzinnej podróży lub gdy wędrujemy w górach :)
OdpowiedzUsuńhmmm świetna rzecz... chyba pora aby i moja damska torebka zaopatrzona było w takie cudo :)
OdpowiedzUsuń