środa, 29 października 2014

DIY_Organizator / apaszki


Apaszek mam wiele. Każda mi bliska. Każda mi droga. Zimowe, letnie, wieczorowe. Kocham je wszystkie. Tym bardziej, że odporność mam słabą. Infekcję gardła łapię jeszcze zanim wyjdę z domu. I to nie musi być zima stulecia czy tez Halny, co zbłądził. Po prostu. Wszystko mnie bierze.

Apaszki, jak kolczyki. Nigdy za wiele. Występują u mnie jako podstawę mojej garderoby. Jednak nie traktowałam je dobrze. Zawsze gdzieś rzucone, schowane, zgniecione. Czasem zapomniane. Teraz jednak mam na to sposób. Wystarczyło zakupić "wieszaki na spodnie" w Pepco. Dwie sztuki za niecałe 8zł. Dodatkowo, parę gwoździ i mamy. Wszystkie apaszki, w jednym miejscu. A że jeszcze nie wytapetowaliśmy sypialni, nie musiałam się martwić, że złamię zasady Feng Shui ;)


Poniżej inne również ciekawe rozwiązania :)












1 / 2 / 3 / 4 / 5 / 6 / 7 / 8 / 9 / 10 / 11



więcej DIY by Kolorowanka - link
------------------------------------------------------------------
www.facebook.com/kolorowanka.art
zapraszam również na Kolorowanka_FIT


17 komentarzy:

  1. Bardzo pomysłowo, projekt z klamerkami bardzo mi się sposobał. Ja mam wiecznie problem z apaszkami, trzymam je w szufladzie i od czasu do czasu na nowo składam.
    Miłego dnia Kochana

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też tak trzymałam. Miałam też kosz wiklinowy, pudełko... jednak nigdy nie widziałam wszystkiego :/
      A tak-szybko mogę zadecydować, co potrzebuję :D

      buziak piękna ;)

      Usuń
  2. rozumiem doskonale również posiadam pewną ilość apaszek i u mnie rozwiązaniem okazał się wieszak ikeowy :) od razu łatwiej się odnajduję pośród nich co wcześniej nie było takie proste :) pozdrawiam,

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne propozycje :), moje leżą złożone w organizerze i przez to ciągle panuje w nich bałagan :) Muszę wykorzystać jakąś Twoją propozycję :)
    Pozdrawiam :)
    Marta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak samo u mnie było... w pięknych koszach, szufladach-jednak cały czas pogięte, schowane, pomieszane.
      Pozdrawiam cię kochana :D

      Usuń
  4. Faktycznie uzbierałaś już niezłą kolekcję apaszek.

    Uwielbiam wszelkiego rodzaju półki widzące na kiju:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. te apaszki, to połowa moich skarbów. Niektóre porozdawałam...
      ale to co zostawiłam, mogłabym wszystkie na raz nosić :D

      Usuń
  5. No i pięknie widać wszystko jak an dłonie:)Nie trzeba szukać ulubionej w czeluściach szafy:)
    ściskam

    OdpowiedzUsuń
  6. mam wieszak z ikei chyba ten jasny z rzędem kółek moim zdaniem jest nie do końca wygodny w użytkowaniu, za to bardzo podoba mi się pomysł z wieszakiem i spinaczami do bielizny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a widzisz to dobrze wiedzieć, bo miałam ochotę na jego zakup. A tak zostanę przy moich rozwiązaniach :D

      Usuń
  7. ja jestem chustoholikiem! ciągle kupuje nowe i ciągle brakuje miejsca ... ;) mam wprawdzie organizer, ale i tak codziennie zakładam inną więc ciężko mi pilnować ładu :D No i nie mów, że masz z choróbskami jak ja... :P 4 razy w sezonie zimowym gile, gardło, ból mięśni... słaaabąą mam odporność... Ale to chust dorzucam czapy ! :) zaczynam je kolekcjonować :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. powaga-te nasze odporności. Tran zaczęłam łykać, ale co jakiś czas i tak bakteryja mnie dopada. Lato, jesień, zima... chusta musi być :D a w zimie i czapa i komin duży-a co :D

      Usuń
  8. Gratuluję wyróżnienia na Hedonizm & eskapizm! Dzięki niemu trafiłam do Ciebie i zostanę na dłużej!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję :D tym bardziej mi miło :D zapraszam częściej :D

      Usuń