Dwa tygodnie temu miałam przyjemność poznać Martynę. Pierwsze spotkanie, pierwszy uścisk dłoni, pierwsze "dzień dobry". Jak na pierwszej randce. Jednak w tym przypadku poprzeczka była dużo wyżej. Przed mężczyzną da radę zatuszować niedociągnięcia. Kobieta jest w stanie zauważyć każdą niedoskonałość. Niedopracowana fryzura, niedomalowane paznokcie czy też źle dobrane dodatki. Jak mówiłam - dużo trudniej zaimponować kobiecie. Na szczęście stres szybko minął.
Wszystko za sprawą Tymoteusza. Poraz kolejny, nasze kocury okazały się niesamowitym sposobem na przełamanie lodów. Tematyką spotkania miało być nasze Olsztyńskie Blogerskie środowisko. Przyznam się, że większość czasu spędziłyśmy na prywatnych rozmowach. I gdyby nie fakt, że noc nas zastała... pewnie dalej byśmy sobie plotkowały. Osobowość Martyny zauroczyła mnie. Lista zainteresowań i dokonania życiowe tylko powiększyły mój apetyt na poznanie owej osoby. Wisienką na torcie był fakt, że również kocha koty. Koty i KAWĘ!!! No proszę. Czy można chcieć więcej? Z drugiej strony zaczęłam analizować swoją listę, co do tej pory zrobiłam... No i chyba muszę zacząć ją odświeżać. Jedno spotkanie, jedna osoba sprawiła, że i mi zachciało się więcej.
Wszystko za sprawą Tymoteusza. Poraz kolejny, nasze kocury okazały się niesamowitym sposobem na przełamanie lodów. Tematyką spotkania miało być nasze Olsztyńskie Blogerskie środowisko. Przyznam się, że większość czasu spędziłyśmy na prywatnych rozmowach. I gdyby nie fakt, że noc nas zastała... pewnie dalej byśmy sobie plotkowały. Osobowość Martyny zauroczyła mnie. Lista zainteresowań i dokonania życiowe tylko powiększyły mój apetyt na poznanie owej osoby. Wisienką na torcie był fakt, że również kocha koty. Koty i KAWĘ!!! No proszę. Czy można chcieć więcej? Z drugiej strony zaczęłam analizować swoją listę, co do tej pory zrobiłam... No i chyba muszę zacząć ją odświeżać. Jedno spotkanie, jedna osoba sprawiła, że i mi zachciało się więcej.
p.s. lubi też bańki mydlane (link) :D
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Poniżej link do całego artykułu, gdzie poza KOLORowanką możecie przeczytać o innych ciekawostkach
W wywiadzie również brali udział: Co Pysznego / Koziołek / Pełen Zlew / She is Fit / ExtreMAMA / Czachorowski /
filmik: Martyna
zdjęcia: Martyna / KOLORowanka
fiu fiu :D po raz kolejny żałuję, że nie mieszkam na Warmii ..... :(
OdpowiedzUsuńkochana :D bo tu jest pięknie :D a na Mazurach cudnie :D
UsuńZdjęcia z bańkami najfajniejsze :) Teraz idę przeczytać wywiad :)
OdpowiedzUsuń:) mam nadzieję, że nie zanudziłam :D
UsuńTo pierwsze zdjęcie z kociakiem - rewelacja ! Tzw. bratnie dusze są wśród nas :)
OdpowiedzUsuńLuna wymiata :D takie momenty są najcenniejsze... ta chwila :D ten luz :D
UsuńFantastyczne zdjęcia!
OdpowiedzUsuń:) dziękuję :D z nimi źle nie wyjdę ;P
UsuńAle masz cudną kolekcję poduszek, super to wygląda, chętnie bym w nich poleżała :)
OdpowiedzUsuńzapraszam :D są bardzo towarzyskie i lubią nowe miejsca, tym bardziej z pozytywnymi ludźmi :D
Usuńno to tylko pozazdrościć :)
OdpowiedzUsuńty będziesz następna :D
UsuńAle mieliście fajnie, a te poduchy cudo!
OdpowiedzUsuńpozdr i zapraszamy do nas
dziękuję i tym bardziej dziękuję w imieniu zwierzaków_Pluszaków :D
UsuńW tej kolorowej scenerii prezentujecie się tak radośnie, sielsko, anielsko, że mogę zignorować deszcz za oknem:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Was gorąco, dziewczyny!
oj dziękuję kochana :D powiem ci, że i mi jest weselej gdy patrzę na te pluszaki :D
Usuńczy w słoneczny, czy też deszczowy dzień :)
całuski kochana :D
Wspaniałe zdjęcia, fantastycznie się prezentujecie w otoczeniu Twoich kociaków :) To miło, że udało Ci się poznać bratnią duszę:) Pozdrawiam ciepło:))
OdpowiedzUsuń:) dziękuję :D co do kotów-one zawsze grają pierwsze skrzypce ;P
Usuńale super, zazdroszczę spotkania i tych maskot pięknych! :)
OdpowiedzUsuńmoże też kiedyś zawitają i u ciebie? :D i wraz z Tobą za obiektyw wskoczą :D są bardzo towarzyskie :D
UsuńUwielbiam poznawać nowych ludzi :) A te poduszki są rewelacyjne :)
OdpowiedzUsuńdzięki :D może kiedyś i do ciebie zawitają ;P
Usuńpozdrawiam :D
nie mogę sie napatrzeć na Panią Domu! taka radosna, uśmiechnięta :) i te dołeczki! tylko pozazdrościć :)
OdpowiedzUsuńdzięki :D kiedyś tych dołeczków nie znosiłam,a od paru lat-szaleję :D
Usuńależ pozytywna energia bije od tych zdjęć :)
OdpowiedzUsuńcudne są te poduchy :)
dziękuję :) bardzo mi miło :D i KOLORowo
UsuńZ takimi pięknymi pracami można a nawet trzeba się dopisać.
OdpowiedzUsuńZgłoszenie dotarło i dziś dopisałam blog do listy. Z tego co pamiętam na bank jest w dziale szycie oraz malarstwo i rysunek. Przed chwilą zamieściłam też przesłane diy więc można zerknąć na nasz blog. Dziękujemy za diy i oby więcej takich docierało do redakcji. :)
dziękuję i gorąco a raczej KOLORowo pozdrawiam :D
UsuńCzy ja mogę przagrnąć te wszystkie cudowne poduchy? :D
OdpowiedzUsuńpewnie :D czy w rozmiarze L czy XXL :D
Usuńsą bardzo towarzyskie, przyjacielskie :D i uwielbiają wycieczki :D