sobota, 5 stycznia 2013

miłe chwile z kartą kredytową ;)

Sobota, godzina 1 minut dwie...
Dzisiaj, tzn. wczoraj -w piątek zaobserwowałam reakcję łańcuchową :)
Wszystko za sprawą jednego uśmiechu, który jak raz już zostanie złapany...
wędruje niczym bumerang od osoby do osoby :) i nawet największy pesymista nie ma rady - zostanie zarażony :D
Wszystko się stało, gdy w pracy dostałam podarunek od klientki :) chyba nie łapówka... duży kubeł kawy :D jako kawoholik bardzo doceniłam ten gest a nawet można by powiedzieć, że się wzruszyłam :)
inną miłą niespodzianką tego dnia było odkrycie gorzkiej czekolady, która była nie dla mnie...ale jej właściciel nie umiał się nią zaopiekować, więc z wielką przyjemnością ją przygarnęłam :D i pokochałam jak swoje własne :P


Po ciężkim dniu i przedawkowaniu kawy... postanowiłam zobaczyć co się dzieje z moją kartą kredytową po przekroczeniu Domu Handlowego... nienawidzę gdy ludzie używają słowa "galeria" bo wtedy jakimś dziwnym trafem myślę o obrazach, sztuce... o GALERII!
tak czy inaczej... moja karta zaadoptowała się równie dobrze i udało mi się ustrzelić parę ciekawych zdobyczy :) które poniżej możecie poobserwować.... :D





Z racji, że mamy Nowy Rok 2013, postanowiłam zakupić nowe czasopismo... troszkę nowej literatury do mojego życia wprowadzić :) może macie opinie na temat tej gazetki??? :)

 inne miłe "chwile" spędzone w towarzystwie mojej karty ;)


przepraszam za jakoś zdjęć, ale mam to gdzieś... bo właśnie na kolację zjadłam pół tabliczki czekolady :D
a tu chcę pokazać wam coś, co sprawiło, że na nowo zakochałam się w ORIGAMI !!! :D

I jeśli ktoś, jakimś trafem... miałby możliwość zakupienia dla mnie takiego konika :D to ja bardzo chętnie przygarnę :) zaopiekuję się, będę karmiła, wycierała z kurzu... chroniła przed Tymonem ;P

 i gdyby nie fakt, że za dużo o Tymonie gadam... pewnie zasypałabym Was toną opowieści i zdjęć o naszym rudzielcu ;) najwyżej następnym razem ;)







5 komentarzy:

  1. Mi tez narobiłaś ochoty na czekoladę, ale na szczęście mam tabliczkę pod ręką ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. no to do dzieła :) czekolada to przyjaciel :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ja też nie lubię określenia Galeria handlowa :)
    Fajne rzeczy ustrzeliłaś!
    Ale najbardziej urzeka mnie kocina przepiękna. Ja też mam rudą Ryfcię :)
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ustrzeliłam też fajne botki w CCC ;P ale już nie chcę sie rozpisywać o tym :D
      a Tymon :) kochany urwis :) dużo szczęścia, jeszcze więcej wazonów do odkupienia :P a rudy to nie kolor - to charakter :D

      Usuń