środa, 12 czerwca 2013

paczka dla Agatki

Dziś znów przeżyłam dziecięcą radość !
uniesienie... ściskanie w brzuszku :D
to wszystko za sprawą moich "klientów"? (nie lubię tego stwierdzenia), przyjaciół? gości?....
Wczoraj wyszła duża paczka z zamówieniem aż do Krakowa ;)
W ogromnym kartonie można znaleźć
  • 4 pluszaki: pani Tereska, pan Tadeusz (oraz nowe przytulanki) ptaszek Paulinka oraz słonik Wojtuś
  • 1 duży plakacik z Alfabetem
  • kubeczek z Arą papużką :) (mały prezencik od KOLORowanki)
I to wszystko dla małej Agatki :D
pan Tadeusz, pani Tereska, pan Wojtuś wraz z panią Paulinką




Głównym sponsorem owej akcji jest jej mamuśka, która dała mi spory orzech do zgryzienia,
bo poprosiła o wymianę sporej ilości zwierzaków w alfabecie, ale czego się nie robi dla "fanów" mojej wesołej twórczości :D
Nie dość, że dostałam ciekawe zadania, to jeszcze ogromnego powero, bo przy tym zleceniu od razu wpadłam w szał pracy i zrobiłam parę dodatkowych projekcików :D ale o tym już niebawem....

Dostałam info, że paczka dotarła do Krakowa, ale z otwarciem czekają na powrót Agatki do domu. Sprawa niby prosta, ale przecież po drodze tyle kałuż do skakania, tyle huśtawek do bujania no i nie zapomnijmy o tych wszystkich piaskownicach z przepięknymi babkami, które trzeba zburzyć :D
i na nowo zbudować!


Co mi pozostaje? czekać z niecierpliwością na relacje z otwarcia PAKI prezentów :D
czuje się, jak przed Gwiazdka Bożego Narodzenia... ściska mnie aż w brzuchu z tych emocji. Chociaż poduszki i zwierzakowy alfabet nie jest dla mnie, to jednak czuję się jakby to była moja chwila i moja niespodzianka :) bo przecież dużo fajniej się daje niż dostaje - prawda?! :D


a WY jaką poduszkę byście zaadoptowali? :D


p.s. mam dostać fotki i całą relację od mamy Agatki, a wtedy na pewno się z Wami podzielę :)





9 komentarzy:

  1. Cudne rzeczy robisz :) Sowa z psychodelicznymi oczami jest the best :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też ją lubię, ale faworyta chyba nie mam... co chwila się zmienia :D

      Usuń
  2. Jeszcze większą radość mają te osoby do których dotrą takie piękne paczuszki!:)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Największa radość to uśmiech i zachwyt dziecka, ale i tez trema ogromna bo toż to wytrawni krytycy;))) z pewnością Agatka była zachwycona;)
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dokładnie :) najwięksi krytycy i najbardziej szczerzy :)
      no i czekam na info ;P

      Usuń
  4. L jak Lisek;))
    Kochaniuszki są wszystkie!
    Jakby mi się kiedyś udało mieć dzieci to się zgłoszę po zoo:)

    OdpowiedzUsuń